piątek, 5 maja 2017

P.s.

Codziennie przejeżdżam przez centrum miasta i zauważam, że rośnie ilość lokali
do wynajęcia...

Kilkanaście lat temu, na głównej ulicy miasta, tętniło życie.
W witrynach sklepów było co oglądać. Przechodnie przystawali, podziwiali, wchodzili żeby zrobić zakupy.

Wracając w nocy z pracowni, jechałam wolno, bo nikt "nie siedział mi na zderzaku"
i robiłam analizę oferty dla klientów.
- Bank
- Telefonia komórkowa
- Ubezpieczenia
- Wszystko za 2,-zł
- Lokal do wynajęcia
- Bank
- Bank
- Żabka
- Agencja pracy
- Lokal do wynajęcia
- Bank
- Telefonia komórkowa
- Kebab
- Optyk
- Lokal do wynajęcia
- Bank
- Apteka
- Jakieś tanie badziewie
- Telefonia...
- Firany
- Bank
- Lokal do wynajęcia
- Hotel
- Bank
- Apteka
- Obuwie
- Bank
- Lombard
- Apteka
- O! Butik, ze złotymi manekinami ubranymi w tiul...
- Bank
- Lokal do wynajęcia
itd

Na rogu poprzecznej ulicy od kilku dni jest nowy najemca.
Z zapałem zapełnia sklep artykułami papierniczymi. W witrynach stoją niklowane
regały podświetlone halogenami. Na półkach zauważyłam spory asortyment.
Nawet w wolny weekend praca szła do przodu.
Nie znam człowieka, który zdecydował się na wynajęcie tego lokalu, ale serdecznie
życzę mu powodzenia.

Sama zdecydowałam się, w 2013 roku, na otwarcie galerii sztuki w tej okolicy...
Nie wątpiłam, że piękny budynek - miejsce szeroko rozumianej kultury - jest idealny na promocję artystów różnych dziedzin.
Myliłam się...
Po 3-ech miesiącach galeria "umarła", bo nikt do niej nawet nie wchodził, mimo
że była w centrum miasta...
A ja do dzisiaj odczuwam skutki tamtej decyzji.

W każdym razie nowemu najemcy lokalu życzę sukcesu!

Ps. We wtorek, w markecie robiłam zakupy. Nie mogłam się "nadziwić" reakcji
sprzedawcy na zamówienia klientki stojącej przede mną...
- Wszystko wykupują! Nie ma! Skończyły się! Wszystko wykupują!
Pomyślałam:
- Człowieku, dziękuj Bogu, że masz etat - stałą pracę! I nie marudź, że "wszystko wykupują", bo każdy przedsiębiorca by tak chciał ... a nie ma

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz