poniedziałek, 5 czerwca 2017

Wartość


Pod wieczór wpadła do mnie na chwilę koleżanka.
- Ty ciężko pracujesz! - powiedziała widząc obrazy ustawione jeden na drugim, na sztalugach, obwieszone ściany, dziesiątki naszyjników zrobionych w różnych technikach plastycznych, dwa regały pełne ceramiki, stół w połowie zajęty przez rzeczy filcowane... itd.
- Tak, pracuję codziennie, dużo. Tylko nie wiem po co... Nikomu moja praca nie jest potrzebna.
- Ale to jest ładne!
- Ha, ha, ha... - dziękuję!!! Mogę też ładne sprzątać. Nie znasz kogoś kto szuka solidnej sprzątaczki?
Koleżanka osłupiała.
- Tak, moja droga. Praca mopem jest lepiej wynagradzana niż praca pędzlem...  niczego nie ujmując osobą sprzątającym! Przestała liczyć się inwencja twórcza. Takie czasy - skwitowałam.

Miła koleżanka nie wiedziała co odpowiedzieć.
Zobaczyłam tylko smutek na jej twarzy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz