Mikołaj

- mamciu, czy Mikołaj ma komórkę?

- nie, nie ma

- hmmm, jak to nie ma?!

- no nie ma!

- a jego skrzaty mają?

- według legendy jego pomocnikami są elfy, ale też nie mają

- to skąd Mikołaj wie jakie przynieść prezenty?

- oj, Ninka, Mikołaj to legenda. Wierz, że nie należy wierzyć w legendy...

- no to kto kupuje prezenty?!

- ...może rodzice? - :)

- NO CHYBA ŻARTUJESZ!!!

Mniej więcej taka rozmowa odbyła się między moją siostrą i jej córeczką - prawie 7-letnią Ninką :)

Za rok Kasia musi spróbować ponownie. Hahahahaha....

A najpiękniejszym prezentem od Mikołaja jaki ja dostałam była... :)

werble proszę....

Właśnie moja Siostra Kasia!

Mama urodziła Ją w szpitalu 28-go listopada, a tato przywiózł do domu 6-go grudnia.

:)