Za mną wyjątkowy dzień...
Spędziłam go w dźwiękach okrzyków z radości małych dziewczynek.
A ja, wreszcie miałam ze dwie godziny, żeby pogadać z moją siostrą!
I złożyłam jej oświadczenie, że jak dożyję uciążliwego wieku, ma oddać mnie do domu starców.
Opowiedziała:
- dobrze
Nie jestem pewna czy słyszała co mówię, bo była na fejsie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz