środa, 11 stycznia 2017

Marzenia się spełniają!

Mam nadzieję, że dzień 11.01.2017 był dniem przełomu...

Za mną długie miesiące czekania na finalizację zamiaru sprzed ponad roku.

Jak przez nie przeszłam, zwłaszcza w ostatnim czasie, wiecie bo pisałam o tym na bieżąco....
Nigdy nie sądziłam, że w chwilach załamania, rezygnacji i bezsilności
mogę otrzymać tyle wsparcia od niejednokrotnie obcych osób...
Dziękuję, że byliście i jesteście ze mną kiedy byłam wściekła, kiedy byłam bezradna, kiedy nie miałam siły....

Poza słowem "DZIĘKUJĘ" nie mogę się odwdzięczyć.

Może za kilka dni będę pisać tylko o tym jak spełnia się moje marzenie?

A marzenia się spełniają, słowo daję!

Bez mała 4 lata temu kupiłam cebule mieczyków.
Nie miałam metra kwadratowego ziemi, żeby je wsadzić!
Kupiłam, bo na zdjęciach dołączonych do skrzynek z cebulkami miały
piękną barwę...
Przyszła pora sadzenia, a ja wariatka, zamiast oddać cebule jakiemuś
ogrodnikowi, zaczęłam w mieście szukać działki...
Ileż ja ogródków działkowych objechałam, ile ogłoszeń o chęci kupna ogródka wywiesiłam.... Ile działek obejrzałam?!
Moje cebule czekały. Zaczęły nawet wypuszczać zielone łodyżki!
- I co teraz?! - krzyczałam w sobie - Przecież nie mam ich gdzie wsadzić!
Moje poszukiwania kawałka ziemi, dającej radość mnie i moim bliskim, nie przynosiły efektu.
Postanowiłam jakoś pomóc cebulkom.
Plastikowym butlom ścięłam 1/3 wysokości, wsypałam w nie ziemię i wsadziłam mieczyki.
Wierzcie mi lub nie, ale codziennie patrzyłam na wzrost liści i nie byłam w stanie nic zrobić poza mówieniem do nich:
- Może jutro znajdę ogródek, wytrzymajcie jeszcze "chwilę". Jeszcze dobę!
Jak patrzę na to z perspektywy czasu to myślę, że nie powinnam uważać się za normalną...
Mieczyki były już dorodne kiedy znalazłam im ziemię...

Kiedyś opiszę jak się to stało, ale dzisiaj mogę powiedzieć, że się "doczekały" i były "zadowolone" :)
...Czego i ja sobie życzę.

2 komentarze:

  1. No ja to przez Ciebie zawału dostanę. Myślałam, że Ty się już przesadzasz, a tu o mieczykach... Ale dobrze, że chociaż takie marzenie się może spełnić. Wszak poczucie szczęścia składa się drobnych radości...

    OdpowiedzUsuń